A dziś takie rozmyślanie.. kawa z O fotelikach ? ☕☕️🍩🍩😎
Miało być krótko ale nie jest 😁😁 wierzę, że lubicie czytać 💪💪
Zobacz film, od samego patrzenia boli brzuch a żeby uniknąć takiej sytuacji rozpisałam się niżej 🧡🧡
Często rodzice mówią , że zdejmują kurtki zimowe dziecku w foteliku samochodowym na długich trasach.. Cudownie 🧡🧡
Ale na tych krótkich, do przedszkola, szkoły, dziadka, babci już nie, bo tylko kawałek, tylko chwila 🤷♀️
No i można by pomyśleć, że chodzi o prędkości, na trasach/ autostradach są o wiele większe niż np. jadąc po mieście 🤔
Owszem, jednak jadąc po mieście prędkości nie rozwijają się do ponad 100 km/h ale te 50 – 60 km/h już tak..
I znowu mogłoby się wydawać, że jest to bezpieczna prędkość i nic się nie stanie..
Mówiąc o bezpieczeństwie mam wrażenie, że myślimy o wypadkach, tych z dużą prędkością, tych tragicznych, że to tylko przed tymi trzeba się chronić..
Ale czy przy uderzeniu z prędkością 50 – 60 km/h jesteśmy bezpieczni ? Jeżeli zadbamy świadomie o naszą i dzieci ochronę to tak, jednak na krótkiej trasie przy uderzeniu z taką prędkością bez pasów bezpieczeństwa, w niedociśniętych poprawnie pasach wewnętrznych fotelika lub pasach zapiętych na kurtce, już istnieje bardzo duże ryzyko obrażeń, może nie śmiertelnych, chociaż tego nie można wykluczyć, ale obrażeń, które mogą wywołać długotrwały uszczerbek na zdrowiu.
Więc z bezpieczeństwem nie jest tak, że dbamy o nie na dalekich trasach ale sekretem jest dbanie o nie podczas KAŻDEJ trasy, nawet tej na 2 km do przedszkola. 💪💪
Bo gdyby wtedy doszło do zderzenia i dziecko lub Wy ucierpielibyście to czy nie mielibyście pretensji do siebie i
wyrzutów o zaniedbanie ochrony, najczęściej z błahych powodów ?
Pośpiech lub po prostu bierność, tak myślę, że to dobre określenie, bo jak inaczej nazwać pominięcie tak kluczowego etapu
w bezpieczeństwie jak zdjęcie kurtki do fotelika ? To zajmuje dosłownie 2 minuty więcej ! 🤷♀️
Zimno ? Tak to też może być jednym z powodów, ale czy jeżeli włożycie dziecko do fotelika zdejmiecie kurtkę, następnie zapniecie pasy mocno i okryjecie kocem, to będzie krzywda dla dziecka ?
Czy nie większą krzywdą jest to, że dziecko może wypaść z pasów własnych, które są zapięte byle jak, na końcach barków nawet nie dociśnięte, i po prostu założone ? Czy zapinając w ten sposób dziecko w foteliku, mamy tak zwany syndrom oszusta ? Dziecko zapięte ? zapięte..
Ale w jaki sposób to już albo świadomie lekceważymy albo wierzymy, że nic akurat się nie stanie
A cała magia ochrony dziecka tkwi w tym, żeby dziecko nie mogło wypaść z pasów ! A żeby tak się stało, pasy muszą być mocno i poprawnie zapięte na ciele dziecka ‼️
Chyba, że fotelik jest z supermarketu to dziecko wypadnie razem z pasami, które mogą się zerwać
Dobra rozpisałam się o pasach własnych w fotelikach, ale to o czym chcę napisać to samochodowe pasy bezpieczeństwa.
Wrzucam dla Was test od ADAC jak zachowują się pasy przypięte na grubej kurtce i uwaga test wykonany przy prędkości 16 ! km/h
A więc widzicie sami co dzieję się przy takiej prędkości ! Równej de facto uderzeniu w tył auta w ruchu miejskim
Nie ma bezpiecznej prędkości ! Ciężar auta, prędkość, siły, warunki atmosferyczne, nasza masa ciała to wszystko wpływa na to, że nie ma bezpiecznej prędkości w której podczas uderzenia nasze ciało zostałby w miejscu a pasy i inne systemy bezpieczeństwa
nie byłyby potrzebne.
Część biodrowa pasa bezpieczeństwa na grubym i śliskim materiale zmieni położenie i wsunie się wprost na brzuch, uszkadzając tkanki miękkie. Więc zdejmij kurtkę lub chociaż zapnij pasy bezpieczeństwa pod nią
Nie ryzykuj, zapnij pasy poprawnie, sobie, dzieciom i zwróć na to uwagę wszystkim podróżującym
I myślę, że ten świąteczny czas udziela się powoli każdemu, tym bardziej, pamiętaj o bezpieczeństwie w aucie, w drodze na wigilię do bliskich, w drodze w góry czy po prostu w drodze po prezenty świąteczne
Wesołych świąt i bezpiecznych podróży ! 🎄🎄🧡🧡🧡
A tu link do strony ADAC, gdzie zobaczycie cały film i poczytacie
https://www.adac.de/…/verkehrs…/wetter/winterjacke-auto/