Tydzień moich błędów cz. 5, podsumowanie

Tydzień moich błędów cz. 5

Tydzień moich błędów cz. 5 Kurtka ! 🧥🧥🧥Tak to idealny moment żeby o tym powiedzieć, ➡️➡️dziecko nie powinno podróżować w kurtce w foteliku ⬅️⬅️z prostej przyczyny, w grubej kurtce nie jesteśmy w stanie zapiąć poprawnie dziecka W filmie mówię o paru rozwiązaniach dla dzieci, aby były bezpieczne i było im cieplutko ☝️☝️☝️Kończąc tydzień moich błędów, mam nadzieję, że jeżeli również je popełniacie, pomogę je naprawić 🧡🧡🧡🧡Bezpieczeństwo dziecka ponad wszystko 🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡Bezpiecznych podróży 🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡

Opublikowany przez O fotelikach Sobota, 17 października 2020

 

Kurtka !

Mamy idealny moment, aby i o tym powiedzieć. Jest już coraz zimniej i podróżujemy w aucie w kurtkach, ale również i dzieci tak przewozimy.

A czy wiecie, że na kurtce grubej, puchowej, zimowej nie jesteśmy w stanie poprawnie zapiąć dziecka ?

W zbyt luźnej uprzęży podczas wypadku dziecko może się wysunąć z uprzęży, tym bardziej, że podczas wypadku działają na nas ogromne siły.

Tak ja również woziłam moje dziecko w kurtce. Ale teraz bezpieczeństwo mojej córki jest najważniejsze. Ja radzę sobie z zimnymi dniami tak, że Anastazję wsadzam do fotelika, zdejmuję kurtkę, zapinam uprząż i tą kurtką przykrywam ją.

Można również wziąć koc, który wcześniej zagrzejemy np. na kaloryferze.

Owszem te czynności są bardziej czasochłonne ale robimy to dla bezpieczeństwa naszych dzieci,

Wybór jest prosty, poświęcić parę chwil dłużej lub znów wybrać swoją wygodę.

Na zakończenie tego tygodnia muszę powiedzieć, że jest mi bardzo przykro, że woziłam Anastazję w taki sposób. Podczas wypadku teraz wiem, że wtedy przez moje błędy naraziłabym ją na utratę zdrowia lub nawet życia.

To ja sama nieświadomie ogromnie pogorszyłam wysoką ochronę dobrych foteli.

Mam nadzieję, że pomogłam Wam odkryć najczęstsze błędy, i że Wy tak jak ja naprawicie je.

Pamiętajmy, dziecko samo nie zadba o swoje bezpieczeństwo, to MY rodzice jesteśmy za to odpowiedzialni.

O fotelikach

Tydzień moich błędów cz. 4

Tydzień moich błędów cz. 4

Tydzień moich błędów cz. 4Fotelik samochodowy na przednim siedzeniu ? ❓❓Zagłówek na połowie głowy ? ❓❓Używany fotelik z niepewnych źródeł ? ❓❓Tak wszystkie te błędy i ja popełniłam…Dlaczego zakup fotelika używanego może być niebezpieczny ? Co zrobić z fotelikiem po kolizji lub wypadku ?Które miejsce w aucie jest najbezpieczniejsze dla dziecka ?Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w filmie ⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️⬇️

Opublikowany przez O fotelikach Piątek, 16 października 2020

Fotelik samochodowy z przodu ? Bez zagłówka? O zgrozo używany, zakupiony z niepewnych źródeł ?

Tak. Niestety i ja w ten sposób woziłam moje dziecko, znów zabrakło osoby, która powie w jaki sposób bezpiecznie przewozić moje dziecko.

Więc Anastazja jechała z przodu, z zagłówkiem na połowie głowy, pewnie z niedociśniętą uprzężą i w zbyt luźno zamontowanym foteliku, za moją nie wiedze podczas wypadku mogłaby przepłacić swoim zdrowiem a nawet życiem.

Dzieci powinny podróżować na tylnej kanapie auta, szczególnie na środku jeżeli możemy zamontować tam fotelik, ale to tylna kanapa jest najbezpieczniejszym miejscem dla dzieci.

Kupując fotelik samochodowy używany, z niepewnych źródeł nigdy nie będziemy pewni czy ten fotelik nie brał już udziału w wypadku i czy nie uratował już dziecka. Jeżeli tak było, może on nie zapewnić ochrony po raz drugi, w tym wypadku może nie uchronić naszego dziecka.

I mimo, że nie widać wad, uszkodzeń czy złamania fotelika gołym okiem, nikt nie da pewności, że i z jego wnętrzem jest również w porządku.

Producenci wyraźnie zaznaczają, wymieniamy fotelik po każdej kolizji powyżej 10 km/h. Taki fotel wyrzucamy, odcinając uprzednio uprząż, aby ktoś nie świadomy nie pokusił się o dalsze jego użytkowanie.

Jeżeli już trzeba wybrać fotelik używany, niech będzie on tylko z wiarygodnych źródeł, np. od najbliższej rodziny. O ile nie będzie miał on 10 czy 15 lat, ponieważ i foteliki mają swój termin ważności.

Ze względu na te wszystkie rzeczy tak ważne jest, aby dokładać wszelkich starań co do wyboru fotelika samochodowego dla dziecka, przecież to właśnie on ma uratować zdrowie a nawet życie naszego dziecka.

O fotelikach

 

Tydzień moich błędów cz. 3

Tydzień moich błędów cz. 3

Tydzień moich błędów cz. 3Fotelik samochodowy na stelażu wózka ? Oczywiście w filmie zdjęcie mojego dziecka w foteliku na stelażu na spacerze 🙈🙈🙈Fotelik ma chronić dziecko w aucie i tam powinien być wykorzystywany, nadużywanie fotelika jako gondoli nie jest zdrowym wyjściem dla dziecka i jego kręgosłupa 👶👶👶👶Więc jeżeli pędzisz na zakupy albo idziesz na spacer wybierz wózek i gondole w leżącej pozycji 🚼🚼🚼🚼

Opublikowany przez O fotelikach Czwartek, 15 października 2020

Fotelik samochodowy na stelażu wózka ?

Oczywiście, ja również tak robiłam. Spójrzcie proszę na zdjęcie w filmie, tu akurat byliśmy na spacerze i Anastazja oczywiście w foteliku na stelażu wózka, wtedy zupełnie nie myślałam o jej zdrowej pozycji i o zdrowiu jej plecków.

Fotelik samochodowy ma ratować zdrowie a nawet życie naszego dziecka podczas jazdy. Wykorzystywanie go jako gondoli poza autem jest tylko wygodą naszą, rodziców. Wygodnie i szybko można zapiąć fotelik na stelażu, no bo gondolę to trzeba wyciągnąć z bagażnika, dziecko przełożyć do gondoli, odłożyć fotelik do auta i na powrót powtórzyć czynności. Owszem jest do wykonania znacznie więcej czynności, ale robimy to dla zdrowej pozycji naszych noworodków i niemowląt.

W foteliku noworodek musi mieć co około godzinną przerwę a niemowlak co około 2 godziny. Biorąc dziecko na zakupy czy spacer tak jak to było w moim przypadku, gdzie jest czas na odetchnięcie dla dziecka ?

Dziecko nie powie nam, że zdrętwiały mu plecki, że jest mu już nie wygodnie czy to, że chce się już wyprostować i położyć.

Pamiętajmy, fotelik samochodowy tylko w aucie podczas jazdy i nie zamieniajmy go na gondolę wózka.

O fotelikach

Tydzień moich błędów cz. 2

Tydzień moich błędów cz. 2

Tydzień moich błędów cz. 2 Opadająca głowa w foteliku ? 👶👶Jest to bardzo znany temat, a powodu z którego tak się działo, kiedyś również i ja nie uniknęłam 😵😵😵 W naszym nie dopasowanym foteliku do kanapy auta, głowa mojego dziecka cały czas była na klatce piersiowej 😱😱😱 A teraz patrząc na te zdjęcia, aż ciężko mi się oddycha 😫😫😫Kolejnym błędem było zapięcie uprzęży fotelika, oczywiście była zapięta ale nie dociągnięta, co skutkowało ogromnym luzem między nią a uprzężą a co nie uratowałoby jej podczas wypadku ❎❎❎Tak i takie błędy ja popełniłam… teraz daję Wam możliwość nauki na moich błędach 👩‍🎓👩‍🎓👩‍🎓Zróbmy wszystko, aby nasze dzieci podróżowały bezpiecznie 🧡🧡🧡🧡

Opublikowany przez O fotelikach Środa, 14 października 2020

Opadająca głowa.

Dziecko zasypia w foteliku i za każdym razem jego głowa leci na klatkę piersiową ? Spójrz na zdjęcie u nas było dokładnie tak samo.

Fotelik nie pasował do kanapy naszego auta, przez co głowa opadała. Opadająca głowa utrudnia oddychanie dziecku i blokuje jego drogi oddechowe.

Uprząż. Oczywiście zapinaliśmy Anastazję w uprzęży fotelika, ale jej nie zaciągaliśmy, przez co były ogromne luzy na jej pasach.

Często słyszę o nie zapięciu mocno dziecka przez myśli, że dziecku będzie nie wygodnie, za ciasno i mało komfortowo.

Ale od tego jak mocno zaciągnięcie uprząż zależy zdrowie a nawet życie dziecka podczas kolizji czy wypadku.

Pamiętajmy im mocniej zapniemy nasze dziecko w uprzęży tym jest ono bezpieczniejsze.

I spokojnie nie zrobicie mu tym krzywdy 🙂

O fotelikach

Tydzień moich błędów cz. 1

Tydzień moich błędów – cz. 1

Tydzień moich błędów cz. 1 Podstawowym moim błędem był zakup fotelika przez Internet i nie dopasowanie a nawet nie sprawdzenie go w moim aucie, co skutkowało np opadającą głową, kojarzycie ten stan ? 🤔🤔🤔😴😴😴Oczywiście sugerowałam się wysoką oceną tego fotelika, ale co z tego jak fotel nie pasował do kanapy mojego auta a ja sama nie wiedziałam jak montować go poprawnie Na bezpieczeństwo Twojego dziecka składa się dopasowany fotelik, poprawny montaż i mocne zapięcie dziecka w uprzęży 💪💪💪Od jutra startuje z pokazaniem zdjęć moich błędów 🙈🙈🙈 ale tylko w celach naukowych 👩‍🎓👩‍🎓👩‍🎓 absolutnie się nimi nie chwalę… Bezpiecznych podróży 🧡🧡🧡🧡

Opublikowany przez O fotelikach Wtorek, 13 października 2020

Zakup fotelika przez Internet, tak jest to mój pierwszy błąd podstawowy.

Pierwszy fotelik dla mojego dziecka kupiłam właśnie przez Internet sugerując się tym, że ma on 4 * w ADAC, i faktycznie jest on bezpieczny ale pod warunkiem, że będzie dopasowany do kanapy samochodu. Ten fotelik nie pasował do kanapy mojego auta przez co głowa mojego dziecka cały czas opadała na klatkę piersiową.

Dlatego sugerując się oceną w ADAC za fotelik, dopasowując go do kanapy auta jest on najbezpieczniejszym fotelikiem dla Waszego dziecka.

Kolejnym błędem był montaż fotelika. Co nam z gwiazdek i wysokiej oceny za bezpieczeństwo fotelika, jeżeli montujemy go źle i zbyt luźno ? Ja oczywiście zapinałam fotelik w poprawnej kolejności pasów, biodrowy nad nóżkami a barkowy oplatał całą skorupę,  ale nie pamiętam, że dociskałam go i redukowałam luz powstały na pasach.

Brak świadomości i wiedzy może prowadzić do poważnych konsekwencji.

Dlatego przed zakupem przyjedź do punktu O fotelikach, pokaże i nauczę jak poprawnie montować fotelik samochodowy i jak poprawnie zapiąć dziecko w foteliku.

Foteliki samochodowe trzeba mierzyć do kanapy auta, aby były jak najbezpieczniejsze dla Waszych dzieci.

O fotelikach

 

 

Tydzień moich błędów

Tydzień Moich Błędów

Od dziś w 🔥🔥O fotelikach🔥🔥 zaczynam nowy, nietypowy tydzień, bo tydzień moich błędów Chce pokazać Wam, jakie ja wcześniej popełniałam błędy a były one po prostu z mojej niewiedzy i braku świadomości, ale również bardzo niebezpieczne ❎❎❎❎❎❎Robiąc ten tydzień chcę pokazać błędy, które być może i Wy teraz popełniacie a które możecie naprawić już o nich wiedząc 💪💪💪Zapraszam na tydzień moich błędów Zróbmy wszystko, aby nasze dzieci były przewożone bezpiecznie 🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡🧡

Opublikowany przez O fotelikach Poniedziałek, 12 października 2020

Od dziś zaczynam nowy tydzień w O fotelikach, tydzień nietypowy bo tydzień moich błędów, które popełniłam jako mama nieświadoma zagrożeń z nich wynikających.

Te błędy są bardzo często popełniane, ale tak jak powiedziałam one są z niewiedzy.

Niestety ja nie miałam osoby która powiedziałaby mi jak powinnam bezpiecznie przewozić moje dziecko.

Mam nadzieję, że sami widząc moje błędy naprawicie swoje lub przyjdziecie do mnie po poradę.

Zróbmy wszystko, aby nasze dzieci podróżowały bezpiecznie.

O fotelikach